Józef Dekutowski

W ostatnim czasie ukazuje się coraz więcej prac przedstawiających działalność cichociemnego majora Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”, legendarnego dowódcy oddziałów zbrojnych Armii Krajowej i „Wolności i Niezawisłości”. W pracach tych przewija się postać Józefa Dekutowskiego, starszego brata „Zapory”. Najczęściej informacje o Józefie są bardzo ubogie, a okoliczności śmierci podawane są niezgodnie z rzeczywistością. W najobszerniejszej publikacji, „»Zaporczycy« 1943–1949”, pani Ewa Kurek podaje, jakoby Józef poległ w bolszewickiej wojnie. O losach brata „Zapory” dowiadujemy się z dokumentów jednego z warszawskich archiwów. Józef Dekutowski urodził się 15 lutego 1894 roku w Tarnobrzegu, jako pierwsze dziecko Jana i Marii. Po zdaniu matury w Tarnobrzegu, ukończył Państwowe Seminarium Nauczycielskie w Rudniku oraz kurs handlowca. Myślał o pracy w zawodzie nauczycielskim. Podjął ją nawet w Publicznej Dokształcającej Szkole Zawodowej w Tarnobrzegu. 12 września 1914 roku, jako poddany cesarza Franciszka Józefa, powołany został do służby wojskowej w armii austriackiej. Skierowany został do Siedemnastego Pułku Piechoty Obrony Krajowej. W 1916 roku otrzymał trzymiesięczny urlop, po którym wrócił do wojska 17 października. Od 2 do 9 lipca 1917 roku Józef Dekutowski służył w Czterdziestym Piątym Pułku Piechoty, skąd skierowany został do Szkoły Oficerskiej Artylerii, w której szkolił się do 20 listopada 1917 roku. Tego dnia skierowany został do Szkoły Mierniczej Artylerii. 10 kwietnia 1918 roku przydzielony został na front włoski, gdzie służył w Trzeciej Baterii Dwieście Drugiego Pułku Artylerii Górskiej, jako podoficer obserwator. Z frontu włoskiego powrócił do domu 27 października 1918 roku. Służbę w wojsku austriackim skończył ze stopniem ogniomistrza, bez odznaczeń wojskowych. Z chwilą odzyskania przez Polskę niepodległości, 18 listopada 1918 roku, otrzymał powołanie do służby wojskowej. Skierowany został do Baterii Zapasowej Dywizji, do działu gospodarczego. Rozkazem z dnia 15 listopada 1919 roku został mianowany podchorążym i otrzymał przydział do szpitala etapowego numer 11 w Baranowiczach, jako oficer gospodarczy. Stopień podporucznika otrzymał 13 października 1920 roku. W 1921 roku w szpitalu doszło do incydentu, którego bohaterem był Józef Dekutowski. Od 6 września odbywał on karę pięciu dni aresztu domowego, za to, że – jak podają dokumenty – „naruszył cześć w stosunku do przełożonego majora lekarza Machnickiego, dowódcy szpitala etapowego numer 11, głośno uskarżając się na jego zarządzenia”. Przyczyny sporu nie udało się ustalić. Po której stronie była racja można wnioskować z – wystawionej w niespełna trzy miesiące później, przez nowego dowódcę szpitala – ankiety za rok 1921. Doktor Czajkowski 1 grudnia charakteryzuje Józefa Dekutowskiego następująco: „1) Poczucie honoru i godność własna – bardzo duże. 2) Odwaga, zachowanie się w boju, jako oficer gospodarczy – wybitne. 3) Ideowość w pojmowaniu służby w armii narodowej – wybitna. 4) Dbałość o żołnierza – bardzo duża. 5) Lojalność służbowa – bardzo duża. 6) Obowiązkowość i pilność – bardzo duże. 7) Ambicja w pracy – bardzo duża. 8) Ambicja osobista – bardzo duża. 9) Poczucie obywatelskie – bardzo duże. 10) Obycie towarzyskie – wybitne. 11) Zdolność fizyczna, sprężystość cielesna – wybitne. 12) Inteligencja – bardzo duża. 13) Zdolności krasomówcze – bardzo duże”. W podsumowaniu doktor Czajkowski pisze: „Wybitny zmysł organizacyjny. Nadaje się na wyższe stanowisko”. 20 grudnia Józef Dekutowski zadeklarował pozostanie w czynnej służbie w Wojsku Polskim jako oficer zawodowy. Niestety służba wojskowa została tragicznie przerwana. 26 lutego 1922 roku Józef Dekutowski umarł na tyfus plamisty, w szpitalu regionu numer 3 w Baranowiczach, i został pochowany na tamtejszym cmentarzu wojskowym. Obecnie zwłoki Józefa spoczywają na starym cmentarzu, tzw. miechocińskim, w Tarnobrzegu. Józefa i Hieronima Dekutowskich, mimo że byli braćmi, dzieliła różnica pokolenia. Hieronim urodził się, gdy Józef miał 24 lata. Co ich łączyło? Obu braci wciągnął wir wydarzeń historii. Obaj wybrali służbę w wojsku, nie założyli rodziny, zmarli w młodym wieku. Józef mając 28, a Hieronim 31 lat.

Autorzy: Piotr Stanisław Kononowicz, Piotr Zwolak