Protokół przesłuchania podejrzanego. Będzin, dnia 26 września 1947 roku. Oficer śledczy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie, porucznik Jerzy Kędziora, przesłuchał podejrzanego: Dekutowskiego Hieronima ps. „Zapora” (personalia w aktach). Pytanie: Wyjaśnijcie jakie akcje terrorystyczne przeprowadziły podległe wam oddziały w okresie 1947 roku? Odpowiedź: W miesiącu styczniu 1947 roku, przed wyborami do Parlamentu, na terenie powiatów biłgorajskiego, tomaszowskiego i zamojskiego, podległe mi oddziały, pod dowództwem „Jadzinka”, przeprowadziły następujące akcje terrorystyczne: we wsi Albinów Mały, zdaje się gmina Gorej lub Frampol, przy zetknięciu się z oddziałem Wojska Polskiego, oddziały „Jadzinka”, w pełnym składzie – około 22 ludzi, stoczyły bitwę, w wyniku której zginęło pięciu członków z oddziału „Jadzinka”. Strat ze strony Wojska Polskiego nie pamiętam. O ile przypominam sobie, „Jadzinek” meldował mi po tym, iż ze strony Wojska Polskiego było więcej ofiar niż naszych – około 15 ludzi, i zdobyto radiostację. Cały oddział, w sile … Nadpisano: „– około 15 ludzi, i zdobyto radiostację”. Dekutowski Hieronim. … 20 ludzi, pod dowództwem „Jadzinka”, dokonał napadu rabunkowego na spółdzielnię w miejscowości Józefów, gmina Józefów, powiat Zamość. Zabrano wówczas wielką ilość materiałów tekstylnych (dwoje sani), oraz dużo artykułów spożywczych i pieniądze. Dokładnie ile tego było, nie pamiętam. W tym również czasie, oddziały, pod dowództwem „Jadzinka”, dokonały napadu na posterunek Milicji Obywatelskiej w Tyszowcach, powiat Tomaszów, w czasie którego zabito kilku milicjantów – tego nie pamiętam dokładnie, czy byli zabici, faktem jest, że rozbroili posterunek Milicji Obywatelskiej i zdemolowali wnętrze. 6 stycznia 1947 roku, w miejscowości Zakącie, powiat Kraśnik, oddział, podległy bezpośrednio „Nałęczowi” i „Jadzinkowi”, w sile około 20 ludzi, pod dowództwem „Misia”, przyjął bój z oddziałem Wojska Polskiego. W czasie starcia zginął z naszej strony tam dowódca, „Miś”, i jeden z członków jego oddziału, zaś ze strony Wojska Polskiego strat zdaje się nie było, w każdym razie nie pamiętam. W tymże miesiącu, podległa „Rysiowi” grupa, pod dowództwem „Ce–dura” (około 8 ludzi), we wsi Ratoszyn, powiat Chodel, stoczyła potyczkę z oddziałem Wojska Polskiego, w czasie której zginął „Ce–dur”, a ze strony przeciwnej strat bodajże nie było. Podległa „Rysiowi”, grupa „Bora”, … Dekutowski Hieronim. Strona 3. … w liczbie 10–12 ludzi, we wsi Kozice, powiat lubelski, napadła na posterunek Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej. Zdaje się, że nikogo wówczas nie zastrzelili, rozbroili tylko tenże posterunek, zabierając 4 lub 5 kabeków. Akcja powyższa przeprowadzona była w miesiącu lutym bieżącego roku. W czasie amnestii, w końcu marca 1947 roku, patrol oddziału „Renka”, w którym był „Piat”, „Zimny” i jeszcze bodajże dwóch, zastrzelił dwóch milicjantów – w miejscowości Chodel, powiat lubelski. Około 10 lutego bieżącego roku, członkowie oddziału „Renka”, „Bohun” i „Kazik”, zrabowali w miejscowości Opole kilkaset litrów wódki, przeznaczonej dla spółdzielni w Opolu (powiat puławski). Około 15 kwietnia bieżącego roku, oddziały, pod dowództwem „Renka”, dokonały napadu na spółdzielnię w Niedrzwicy (powiat lubelski), skąd zabrały bliżej nieznaną mi ilość materiałów tekstylnych (na ubrania). Ponadto, bodajże w maju 1947 roku, „Ryś” zrobił jakąś akcję na pociąg osobowy Warszawa–Lublin. Bliższe szczegóły wyjaśni „Ryś”, gdyż ja nie znam. W czerwcu lub w początkach lipca bieżącego roku, podkomendni „Uskoka”, a to dowódca pododdziału, ps. „Wiktor”, i dwóch innych, brali udział w napadzie i likwidacjach w Puchaczowie. 1 maja bieżącego roku, patrol „Uskoka”, pod dowództwem „Strzały”, w pobliżu wsi Rozkopaczew, zlikwidował siedmiu ormowców. Dekutowski Hieronim. Strona 4. W końcu maja lub w początkach czerwca bieżącego roku, we wsi Ludwinów, gmina Chodel, powiat lubelski, „Żbik”, „Mikołaj” lub Walerek – „Zuch” zastrzelili kobietę. Z jakich powodów, nie jest mi wiadomo. Więcej akcji nie przypominam sobie. Na tym przesłuchanie przerwano. Protokół odczytałem i jest zgodny z moimi zeznaniami. Dekutowski Hieronim. Wyjaśnienie dodatkowe: Wycofuję podany wyżej fakt zabójstwa kobiety ze wsi Ludwinów, gmina Chodel, gdyż nie przypominam sobie, by meldował mi o tym któryś z moich podwładnych. Odnośnie akcji „Rysia”, w maju 1947 roku, na pociąg osobowy Warszawa–Lublin, spodziewałem się, że zrobił to „Ryś”, gdyż był to teren jemu podległy. Odnośnie zabójstwa siedmiu członków Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej, przez bandę „Uskoka”, na terenie powiatu lubartowskiego, słyszałem od Komendanta Okręgu Lubelskiego „Wolności i Niezawisłości”, „Drugaka”. Odnośnie napadu w Puchaczowie, słyszałem z prasy. Protokół odczytałem osobiście, którego zgodność potwierdzam poniższym podpisem. Dekutowski Hieronim. Przesłuchał: Jerzy Kędziora, porucznik.