List Antoniny Nowickiej do Konstantego Rokossowskiego z 12 października 1954 roku

Do Obywatela Konstantego Rokossowskiego, Marszałka Polski w Warszawie. Antoniny Nowickiej, zamieszkałej w Wylągach, poczta Kazimierz Dolny, powiat puławski. Podanie. Syn mój, Władysław Nowicki, syn Aleksandra, urodzony w roku 1909, skazany został wyrokiem Rejonowego Sądu Wojskowego w Warszawie, dnia 15 listopada 1948 roku, na karę śmierci, a ułaskawiony przez Obywatela Bolesława Bieruta, Prezydenta Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, dnia 7 marca 1949 roku, na karę dożywotniego więzienia. Obecnie przebywa w Centralnym Więzieniu Karnym we Wronkach. Ja już jestem stara i schorowana, mam przeszło siedemdziesiąt lat. Mam tylko jednego syna, toteż zwracam się z gorącą prośbą do Obywatela Marszałka o złagodzenie tej ciężkiej kary i zamianę jej na określoną ilość lat. Nie śmiem prosić o zwolnienie całkowite jedynego mego opiekuna w starości, a polecam tę sprawę sercu Obywatela Marszałka, jakie miał dla swojej matki, i wierzę głęboko w spełnienie gorącej mej prośby. Antonina Nowicka. Wylągi, 12 października 1954 roku.