List Hieronima Szelęgiewicza do Piotra Stanisława Kononowicza z 25 sierpnia 1988 roku

Tarnobrzeg, dnia 25 sierpnia 1988 roku. Drogi Piotrusiu! Dzwoniła do mnie ciotka, Zuzanna Kulas, z prośbą, abym wysłał Tobie zdjęcie z profilu, co też czynię. Jeśli chodzi o nazwisko „Dekutowski”, to prawdopodobnie powstało ono ze słów „de couteau” (czyta się „dekuto”). Hiszpanie organizowali bandy, które mordowały Francuzów. Była to walka „au couteau” („na noże”). Hiszpanie, którzy stanęli po stronie Napoleona, nie wracali do ojczyzny. Po odwrocie z Moskwy niektórzy zostali w Polsce. Wojska Napoleona stacjonowały w Sandomierzu i Tarnobrzegu. Słowa „de couteau” mam zanotowane w wykładach o historii Francji. Były to wykłady profesora Jaremy Maciszewskiego z Uniwersytetu Warszawskiego. Ciekawe wiadomości przekazał mi pewien ksiądz, który potwierdził pochodzenie hiszpańskie naszych przodków. Zasyłam serdeczne pozdrowienia. Hieronim Szelęgiewicz.