List Marka Kuchcińskiego do Jana Kasprzyka z 10 marca 2019 roku

Pan Jan Józef Kasprzyk, Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Szanowny Panie Ministrze, dziękuję za zaproszenie na uroczystości upamiętniające siedemdziesiątą rocznicę śmierci majora Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora” – postaci przez lata zapomnianej, wręcz wymazanej z polskiej historii. Obecnie zaś przywracanej powszechnej pamięci Polaków. Majorowi „Zaporze”, podobnie jak innym żołnierzom, którzy stawili czoła sowieckiej agresji, należy się cześć i szacunek. Hieronim Dekutowski nie godził się na totalitarną władzę, na życie w komunistycznym zniewoleniu. Już od 1944 roku podjął nierówną walkę z radzieckim okupantem. Stawką była wolność i suwerenność Ojczyzny, zaś ceną – życie. Jego męstwo i odwaga nie przyniosły mu należnej chwały, lecz niewymowne cierpienie. Śmierć przyszła po miesiącach bezwzględnych i brutalnych przesłuchań, w więziennej celi na Mokotowie. Celem reżimowej władzy było zastraszenie i zniewolenie polskiego społeczeństwa, złamanie ducha wolności oraz niepodległościowych dążeń, zbudowanie życia bez chrześcijańskich i narodowych wartości. Dziś, musimy uczynić wszystko, by idee okupione cierpieniem na zawsze zapisały się w świadomości teraźniejszych oraz przyszłych generacji. Nie wolno nam popełnić grzechu zapomnienia, a nasza wdzięczność dla tych, którzy bronili niezawisłości państwa powinna być zapisana głęboko w sercu. Pragnę serdecznie podziękować za przywracanie pamięci o Żołnierzach Niezłomnych, a także za upowszechnianie prawdy i wiedzy o nich. Chyląc czoła, oddaję Im należną cześć. Marek Kuchciński.